a jaką metoda? spokojnie moja najoma miała operacje i powiedziała, że żałuje że tak długo zwlekała bo szybko się pozbierała i nareszcie nie bolą ją nogi...
mowia ze to tylko zabieg bedzie ale narkoza bedzie taka ze bede spac ,to dla mnie juz jest operacja ambulatoryjnie to zrobione i po paru godzinach pujde do domu...tyle narazie wiem. Laserowo wiem ze tez robia ale to trzeba samemu placic taki zabieg..
Pewnie będziesz miała skleroterapie, to faktycznie mało inwazyjne raczej.
Poczytaj tu sobie o żylakach, jest sporo tekstów w serwisie o tym http://www.ochoroba.pl/tagi/zylaki?page=1
Niektórzy mówia, że to fajne uczucie być usypainym podczas zabiegu. Więc potraktuj to jak przygodę:) oczywiście żartuje.
Naprawdę spokojnie, dzisisiejsza technika usuwanai żyalków jest naprawde dobra, moja siostra miaął laserowo robione i jest zadowolona. A poza tym to dobrze, ze się poddajesz takiej operacji, a nie czekasz aż ci się jakis zakrzep zrobi, bo dopiero wtedy jest problem.
Dziekuje ci Urszulko za pocieszenie....
Hej tak bede miala skleroterapie bo laserowy zabieg jest kosztowny,,,
Metoda skleroterapie tak mi powiedziala lekarka a twoja znajoma jaka metoda miala robione....
Skleroterapia jest niema bezbolesne, jest to ostrzykiwanie zmienionych żyłek specjalnym lekiem i dizeki temu te żyłki zanikają. ważne jest żeby po zabiegu później nosić opaskę uciskwą.
A sam zabieg trawa ok 30 min i jest wykonywany ambulatoryjnie. Głowa do góry. Naprawdę nie ma się co bać.
Pomyśl sobie, ze to taka akupunktura:):)
Malgosiu dziekuje za pocieszenie, ale mi powiedzieli ze bede miala narkoze cala....tego sie wlasnie boje....a ponczochy to juz nosze teraz bo lekarka mi przepisala juz przed operacja...pozdrawiam...
Musze isc na operacje zylakow, prosze o jakas pomoc!!!!
---------------------
Reklama - czytaj dalej poniżej