Zuza,
Najlepiej udać się do apteki i skonsultować to z farmaceutą, oni znają wszelki nazwy z których składają się takie rzeczy, jeśli wyłączysz z diety węglowodany i będziesz uprawiać sport to na pewno Ci się uda zwłaszcza, że 5 -6 kilo to nie jest dużo. Ja bym nie doradzała głodówki, bo efekty będą szybkie, ale i szybko przybierzesz na wadze po za tym takie głodówki wiążą się z reakcjami obronnymi organizmu np. bóle głowy czy brzucha co nie jest miłe.
Kiedyś brałam chrom, ale ochota na słodycze mi nie przeszła. Problem leżał chyba w główce;) zieloną herbatkę równie dobrze można pić, a CLA słyszałam, że przy równoczesnym wysiłku może pomóc i ponoć dobrze wpływa na stan skóry. Nie wiem co to termogeniki, ale nazwa jakoś mnie nie zachęca...
A może lepiej zwiększyć aktywność fizyczną i racjonalnie się odżywiać, będzie skuteczniejsze bo bardziej naturalne?
Może zajrzyj do wątku o odchudzaniu, tam są porady dietetyczek
http://www.ochoroba.pl/grupy/odchudzanie-0
Termogeniki są to substancje powodujące zwiększone wydzielanie ciepła z organizmu. Prowadzi to do powstania zjawiska o nazwie temogeneza, podczas którego zostaje pobierana energia w celu produkcji energii termicznej.
Termogeniki powodują podwyższenie metabolizmu, zwiększenie wydatków energetycznych i przyspieszają spalanie tkanki tłuszczowej.
Naturalne temogeniki znajdują się głównie w przyprawach o ostrym, piekącym smaku. Wymienić tu należy pieprz głównie Ceyenne, Turecki, chili, imbir. Termogenikami są także kofeina/guarana, zielona herbata.
Do substancji które utrzymują przez większą ilość czasu stan termogenezy są katechiny, zawarte w produktach bogatych w polifenole. Zalicza się do nich herbaty, a głównie herbatę zieloną, czerwoną i czarną.
CLA ? sprzężony kwas linolowy. Najbardziej znaną i udokumentowaną właściwością kwasu linolowego jest zdolność do redukowania tkanki tłuszczowej, zwiększania masy mięśniowej i poprawy przemiany materii. Substancja ta blokuje enzym, który umożliwiał przenikanie tłuszczu do komórek tłuszczowych, a w efekcie tycia. Jak dotąd jest brak informacji na temat skutków ubocznych tej substancji, co budzi wiele wątpliwości zwłaszcza wśród dietetyków sportowych.
Z naturalnych źródeł tej substancji można wymienić przede wszystkim wołowinę i pełnotłusty nabiał.
L-karnityna jest aktywną biologicznie substancją, składającą się z dwóch aminokwasów. Wytwarzana jest w wątrobie, a jej naturalnym źródłem jest mięso. Najbogatsze w karnitynę są baranina, wołowina, wieprzowina i ryby. Bierze ona udział m.in. w regulacji poziomu tłuszczu w organizmie (obniżanie poziomu cholesterolu), w przemianach energetycznych kwasów tłuszczowych, wpływa na prawidłowy poziom cukru w organizmie.
Stosowana jest w:
- Zaburzeniach metabolicznych (otyłość)
L-karnityna przyspiesza odchudzanie, ułatwia utrzymanie niskiego poziomu tkanki tłuszczowej, zapobiega powstawaniu otyłości, uczestniczy bowiem w zamianie tłuszczu zapasowego w energię.
? Uprawianiu sportu
Substancja ta jest polecana sportowcom, ponieważ zażywanie jej umożliwia przedłużenie okresów intensywnego treningu i wykonywanie dużych wysiłków fizycznych. Wskutek długotrwałego treningu w organizmie sportowców może dojść do spadku stężenia karnityny, dlatego przy czynnym uprawianiu sportu zaleca się przyjmowanie L-karnityny, aby zapobiec jej niedoborowi.
Chrom ze swoich właściwości może się pochwalić hamowanie apetytu na słodycze oraz wspomaganiem przemiany materii. Chrom występuje powszechnie jako pierwiastek. Możemy go znaleźć w rybach, drożdżach, pieczywie pełnoziarnistym.
Najlepszym wyborem spośród suplementów dostępnych na naszym rynku jest przede wszystkim podejście do sprawy z przymrużeniem oka. Nie ma środka, który bez zwiększenia aktywności fizycznej o oraz racjonalnym odżywianiu się, zdziałał by cuda.
A racjonalne odżywianie się oraz spożywanie pokarmów z różnych grup produktów zapewni nam także dowóz w naturalny sposób substancji, które korzystnie wspomagają proces odchudzania.
Jak już szukacie suplementu diety, który wam nie zaszkodzi, a nawet pomoże ;) to polecam Siboslim. W składzie same naturalne składniki. Wyciąg z jagód scai, z zielonej herbaty, chrom, kofeina, l-teanina. Nie ma co zaszkodzic, zaryzykuje stwierdzenie, ze Siboslim jest nawet zdrowy. Ja przywiozłam go sobie pol roku temu ze stanów, zażywałam przez 3 miesiące. Efekt taki, że czuje sie swietnie, a 11 kilogramów zgubione. Fakt, nie można liczyc na sam suplement, w koncu jest suplementem, a nie podstawą diety. Ograniczyłam węglowodany, piłam mnóstwo wody. W Polsce nie znalazłam wczesniej czegoś podobnego, z tego co wiem, jest juz dostępny. Jesli tak to po prostu goraco polecam :)
Witam wszystkich serdecznie. 6 miesiecy temu zlamalam noge , skutek byl taki, ze przez ten czas nie bylam osoba aktywna fizycznie i przybralam na wadze, co mnie kompletnie zalamalo, ale czego moglam sie spodziewac po 6 miesiacach siedzenia w domu i jedzenia przede wszystkim lakoci na poprawienie nastroju. niedawno otrzasnelam sie i stwierdzilam, ze musze cos z tym zrobic, przez przypadek natknelam sie w internecie na Slim Greenline , jest to co prawda jedyny srodek jaki do tej pory zakupilam ale powiem szczeze, ze jestem zadowolona z efektow bo milely zaledwie 3 tygodnie a mi juz ubylo 4kg. wiec polecam i dodam , ze jezeli lubicie slodycze i nie umiecie ich ograniczyc ten srodek napewno pomoze je odstawic
O, własnie weszłam tutaj aby dowiedziec sie o slim greenline czegos wiecej. Tez stosuję, ok tygodnia. Schudłam na razie 2,5 kilograma, czyli wynik niezły ale teraz moja waga staneła. Czekam na dalsze efekty, produkt miał bardzo dobre opinie, w sumie nie natrafiłam nigdzie na negatywne opinie o Slim greenline. Cena niemała bo az 160zł zapłaciłam za jedno opakowanie. Mam nadzieje, ze sie opłaci. Swoją drogą może wiecie czy można go gdzies kupic taniej?
slim mnie zawiodło, jak zresztą większość środków tego typu, wiem że podstawa to dieta, ale mam tak rozregulowany metabolizm że nie wiem czy samą dietą (i ćwiczeniami oczywiście też) da się nad tym zapanować, coraz częściej wydaje mi się, że nie bo odchudzanie to prawdziwa katorga, czytałam za to, że ponoć na rozregulowane hormony pomaga mango afrykańskie, albo slimette (o te tutaj http://szybkoschudnac.pl/) znacie je może? Stosował ktos? Bo z tego co widzę to to jakieś nowości w każdym razie niewiele można znaleźć w internecie
Czytałam wiele pozytywnych opinii na temat supresantów np. http://nutrina.pl , które podobno zmniejszają apetyt, co szczególnie istotne w przypadku, gdy ktoś na diecie miewa napady wilczego apetytu. Podobno przy odpowiedniej diecie i ćwiczeniach wziększają ilość zgubionych kg o 10%.
Drodzy Forumowicze,
Piszę do Was ponieważ zależy mi na informacji od osób, które stosowały/stosują suplementy diety wspomagające odchudzanie.
Przeprowadzam badanie na potrzeby pracy magisterskiej dotyczące suplementów diety wspomagających odchudzanie. W wziązku z tym zwracam się do Was z uprzejmą prośbą o wypełnienie mojej ankiety - jest na prawdę krótka. http://www.ankietka.pl/ankieta/106301/suplementy-diety-wspomagajace-odchudzanie.html
Z góry dziękuję za pomoc !
Studentka
Mam do zrzucenie kilka kilogramów (optymalnie 5-6 kilo), wyrzekam się słodyczy i kolacji. Trochę jeżdżę na rowerku. Chciałabym trochę przyspieszyć spadek wagi i wzmocnić efekt ćwiczeń, ale nie wiem jaki suplement wybrać. Chciałabym wiedzieć jak one działają.
---------------------
Reklama - czytaj dalej poniżej