Mi teściowa jeszcze nigdy nie zalazła za skorę więc trudno mi coś radzić. Ale Madeleine ma rację, jeszcze wiele przed wami. Może nie ma sensu skreślać jej już na początku waszej wspólnej drogi
Oj my z mą przyszłą teściówką też mamy już pierwsze niepporozumienia za sobą, także Aga doskonale cię rozumiem! CHyba nie ma jednej recepty na wredną teściowa. Moja teściowa często krytykuje to co robię, moje kulinarne wyroby, nową fryzurę. staram się odcinać od jej docinek, ale to trudne.
Za niecały miesiąc z matką mojego narzeczonego będziemy rodziną. A przecież ta kobieta rujnuje mi życie!!! Przez ostatnie 4 lata zdążyłam ją poznać i nie jest dobrym człowiekiem. Skrzywdziła mojego przyszłego męża, który jest jedynakiem a ona wpoiła mu, że nie poradzi sobie bez niej w życiu. Teraz podczas organizacji ślubu widać to najbardziej - ważniejsze jest dla niego jej zdanie, a nie moje!!!! On nie robi tego świadomie, w wielu sytuacjach jest męski i ma swoje zdanie. Ale teściowa potrafi grać biedną i obrażoną, przez co on się lituje, żeby nie było jej przykro. A ona przecież manipuluje swoim synem, a moim narzeczonym. Kilka razy próbowałam rozmawiać z nim, wytłumaczyć mój punkt widzenia. On uważa, że przesadzam. Aż się boję co to będzie po ślubie!
Ktoś ma sprawdzony sposób na wredną teściową?
---------------------
Reklama - czytaj dalej poniżej