Ocet jabłkowy, z tego co wiem trzeba trzymać w ciemnym miejscu w temperaturze poniżej 24 stopni (czyli w sumie temperaturze pokojowej). Lepiej nawet w niższej temperaturze, ale w lodówce nie musi być. Taki ocet można nawet pare lat trzymać. Nie ma co się też przejmować osadem, który wydzieli się na dole - można wtedy zlać ocet do drugiej butelki.
Niepokoić się octem można dopiero wtedy gdy na górze pojawi się pleśń - ale osobiście się z tym nie spotkałam.
U mnie w domu to jest ocet jabłkowy robiony w domu - moja mama sama robi i mi czasem daje butelkę czy dwie.
dzieki za odp,taki robiony samemu jest najlepszy,ja zrobilam pare lat temu,ale musialam wszystko wylac bo plesn zagniezdzila sie niestety
hm ale w lodowce nie zaszkodzi?bo tam go trzymam
U mnie też w domu czasem robili ocet jabłkowy, to trzymają go raczej w lodówce. Ale może dlatego, że to nie były zbyt duże ilości :)
udalo mi sie w koncu trafic na ocet jablkowy nie oczyszczony taki w ciemnej butelce i mam pyt.jak dlugo mozna go przechowywac i w jakim miejscu?w lodowce?na butelce napisane po niemiecku i nie wiem co pisza.dziekuje za pomoc
---------------------
Reklama - czytaj dalej poniżej