No jak mikrofale to gotuj obiad w domu i w pracy odgrzewaj.
A jeśli nie masz to rób sobie sałatki z piersią kurczaka, rybą, jajkiem.
ja właśnie jestem w pracy i jem:
ryż ciemny, który ugotowałem sobie w domu i przyniosłem w torebce. I do tego warzywa też gotowane: brokuły, marchew, papryka, seler, pietruszka, ostra papryka. Bez soli, bez pieprzu (ostra papryka fajnie wszystko doprawia - taka mała papryczka). Jak kto lubi, można dać ziemniaki.
I tak o. Zdrowe, pełnowartościowe, beztłuszczoe (choć warzywa gotowałem w garnku, to dałem trochę oleju).
Aaa, no i mam gotowane mięso - pierś z indyka z ćwikłą na wierzch (żeby nie było za suche) ;)
I to popakowane w słoiczkach - do mikrofali na parę minut i jest ciepłe. Mięso jem na zimno z ćwikłą.
Też miałem dość kanapek i fast foodów.
Ja zawsze robie sobie jakieś sałatki, do tego czasami kupie sobie jakąs świeżą bułeczkę w piekarni i II snaidanko gotowe i pyszne.
A kanapki, by nie były suche i nudne trzeba napchać warzywami i oczywiście salata do kanapki do podstawa.
Dokładnie: jakiś ryż/kasza/makaron pełnoziarnisty + mięsko/ryba grilowane, gotowane + warzywka i masz pyszny, zdrowy obiadek:)
Ewentualnie jak masz mikrofalówkę to możesz brać też jakieś zupy z domu.
I oczywiście sałatki z kurczaczkiem czy rybą - są pyszne i sycące.
Pozdrawiam
OBIADY DO PRACY TO MOJA BOLĄCZKA! ?????
Witam!
Macie jakieś pomysły co mogłabym brać na II śniadanie i obiad do pracy? Próbuję jakoś poprawić swoją dietę a wychodzi na to, że 2 posiłki jem w pracy a mam już dość kanapek:/
---------------------
Reklama - czytaj dalej poniżej