Decyzje o małżeństwie i macierzyństwie są bardzo ważne, a także niosą za sobą wiele konsekwencji. Dylemat, o którym wspominasz, (kariera czy dziecko) często dotyka młode małżeństwa. Rozwiązanie go jest o tyle trudne, gdyż zazwyczaj wymaga kompromisów z obu stron. Twoja decyzja o karierze jest sprzeczna z marzeniami o dziecku. Można jednak wspólną rozmową i dobrymi argumentami dojść do konsensusu. Postaraj się bez emocji wyrażać swoje zdanie, oczekiwania, marzenia. Wysłuchaj też zdania przyszłego męża. Pamiętaj, że decyzja należy tylko do Was, a nie Waszych rodziców.
Z punktu widzenia psychologicznego, macierzyństwo tuż po zawarciu małżeństwa nie jest najlepszym pomysłem. Podkreśla się, że te dwa wydarzenia są mocno stresujące, dlatego powinny pojawić się w odstępach czasowych. Jest to o tyle ważne, że czas tuż po ślubie jest zazwyczaj dla par bardzo ekscytujący i niepowtarzalny - z tego względu można właśnie opóźnić decyzję o macierzyństwie. Dobrze jest spędzić ten czas we dwoje, nacieszyć się sobą. Warto tez zrealizować wspólne marzenia, które dziecko może opóźnić (np. egzotyczna podróż, ekstremalne sporty, zwiedzanie).
Argument o karierze zawodowej warto przedstawić w odniesieniu do Twoich marzeń. Będzie on dużo bardziej skuteczny, niż argument o kwestiach materialnych.

Temat dzieci często jest tematem kłótni małżeństwa, ale to kobieta ma decydujący głos bo to w jej życiu przede wszystkim wszystko się zmienia począwszy od ciała a skończywszy na pracy i wolnym czasie dla siebie. Więc decyzja o dziecku powinna być przemyślana i przede wszystkim chciana przez obojga małżonków:)

Wiecie, wczoraj okazało się, że moja kuzynka nie może mieć dzieci. Tzn dają jej szanse, ale bardzo niewielkie. Ma 28 lat, od 3 lat chcieli z mężem mieć dziecko i starali się o nie przez tyle czasu. Jest załamana. Przykre jest, że Ci którzy naprawdę chcą być rodzicami, mają utrudnioną lub uniemożliwioną drogę.