Nie chce Cię zmartwić, ale jeżeli jesz tak, że Twój bilans kaloryczny jest dużo wyższy niż zalecany dla Ciebie, to pewnie należysz do tej grupy osób, których szczupłość jest uwarunkowana genetycznie. Geny, przemiana materii itd. Jeżeli jesz tak, że powinnaś tyć, a nie tyjesz, to chyba to jest najbardziej prawdopodobne wytłumaczenie.
Są też niby takie kwestie jak tasiemce, pasożyty ale raczej mało prawdopodobne.
A tyć najlepiej zdrowo. Nie słodycze, nie przetworzona żywność, ale bardziej kaloryczne zdrowe produktu. Makarony, razowe pieczywo, pewnie możesz sobie też pozwolić na bardziej tłuste potrawy, z większą ilością oliwy czy z wykorzystaniem bardziej tłustego mięsa itd (w sensie, nie musisz jeść gotowanej piersi z kurczaka ;)
Poza tym może spróbuj podpytać jakiegoś dietetyka. Chyba wiele osób ma taki problem i wiem, że czasami bardzo ciężko jest im to pokonać.
Na pewno nie próbuj tyć jedząc śmieciowe żarcie typu mcdonaldsy, wszelkie fast foody. Znam takie przypadki, i ludzie dorobili się tylko wrzodów żołądka.
Dziękuje bardzo za rady, napewno je wykorzystam :)
Robiłam badania żadnego tasiemca itp nie wykryto więc to chyba kwestia genetyczna.
Mam nadzieje że uda mi sie wkońcu przytyć a jak nie to pokusze sie o dietetyka
Pozdrawiam !
Na Twoim miejscu, nie wiem jak to u Ciebie jest, ale postawiłbym też na sport. Sport + dieta z odopwiednią ilością białka, i mogłabyś nabierać ciała nie w postaci tkanki tłuszczowej, ale mięśni. Oczywiście nie mówię o robieniu z siebie kulturystki, ale każdy czy to mężczyzna czy kobieta, wygląda lepiej jeżeli ma jędrne ciało.
Powodzenia !
To też jest jakieś wyjście !
Wielkie dzięki !
Witam !
Jakie produkty zawrzeć w diecie aby przytyć w miare szybko ?
Próbuje już od paru miesięcy przybrać na wadze ale bezskutecznie, męczy mnie to bo nie czuje sie dobrze w swoim ciele ...
Z góry dziękuje, pozdrawiam
---------------------
Reklama - czytaj dalej poniżej