no tak...
przez jakiś czas byłam pod opieką pani ginekolog, która wypisywał mi tylko recepty, a kiedy chciałam się umówić na badanie to powtarzała, że młoda jestem i nie ma potrzeby (tak sobie myślę - ilu jest takich lekarzy w Polsce? a ile kobiet, które nie chcą się badać?)
już nie mówiąc o tym, że kiedy chciałam się umówić tak po prostu na wizytę kontrolną to po prostu nie ma szans, chyba że pani z recepcji uzna moje dolegliwości z wystarczająco niepokojące i jednak umówi mnie na wizytę w ciągu najbliższych dwóch tygodni:(
brrr........
będąc w ciąży trafiłam na kompetentnego lekarza i trzymam się go, choć wymaga to ode mnie trochę zachodu, bo mieszkałam wtedy w innym mieście, ale na szczęście bywam w nim regularnie i kiedy trzeba to znajdzie się czas na wizytę u lekarza:)

Ewo,
obrzęki nie są chorobą, ale sygnałem od naszego organizmu.
Powinnaś skontaktować się z lekarzem, by ustalić z jakiego powodu powstają.
Być może przyczyną Twoich kłopotów są tabletki antykoncepcyjne nie do końca dostosowane do Twoich potrzeb wówczas lekarz zaleci, byś przyjmowała inne.
Może się też okazać, że obrzęki są objawem problemów z nerkami lub układem krążenia - wtedy wraz z lekarzem podejmiesz decyzję o metodzie leczenia.
A może to tylko chwilowa dolegliwość, spowodowana upałami?
Na pewno trzeba sprawdzić, co jest przyczyną powstawania obrzęków.
Pod względem dietetycznym mogę zalecić:
*rezygnację z soli i produktów ją zawierających (powodują zatrzymywanie wody)
*picie wody mineralnej
*zwiększenie spożycia produktów bogatych w potas (jak np. banany, pomidory, ziemniaki)
*spożywanie moczopędnych owoców (np. arbuz, czereśnie,truskawki)
Ewo, nie lekceważ objawów i koniecznie skonsultuj się z lekarzem.
Pozdrawiam,
Anna Szczygłowska, dietetyk