Witam Grzegorzu,
rozpowszechnianie informacji o tym, że wspomnianą dietę stworzyli pracownicy Rządowego Szpitala w Kopenhadze zapewne ma potwierdzić bezpieczeństwo stosowania i skuteczność, jednak sam szpital dementuje te informacje.
Dieta kopenhaska to schemat posiłków zaplanowany na 13 dni, wraz ze wskazówkami (np. dotyczącymi zalecanej ilości wody, przeciwwskazań odnośnie gumy do żucia itd.)
Zaleca się, by dieta redukcyjna dostarczała nie mniej niż 1000 - 1200 kcal (dla kobiet). Dzienny jadłospis diety kopenhaskiej to zaledwie ok. 600 kcal.
Tak niska podaż energii jest niewystarczająca nawet na pokrycie podstawowych potrzeb organizmu, tj. oddychania, pracy serca, krążenia krwi. Z tego powodu organizm jest zmuszony czerpać energię ze swoich zapasów, czyli tkanki tłuszczowej. To rzeczywiście powoduje chudnięcie, jednak organizm jednocześnie przechodzi na tzw. "tryb oszczędny".
Oznacza to, że przemiana materii zmniejsza się. Od tej pory organizm będzie wykorzystywał tylko część kalorii z dostarczanego pożywienia, a resztę gromadził w postaci tkanki tłuszczowej (na "gorsze czasy").
To zjawisko określamy jako "efekt jojo", czyli szybki powrót do wyjściowej masy ciała lub nawet jej przekroczenie, mimo uprzedniego schudnięcia po zastosowaniu diety.
Dieta kopenhaska zawiera bardzo małe ilości węglowodanów, jest wyjątkowo uboga w warzywa i owoce, a co za tym idzie w witaminy i składniki mineralne.
Wątpliwości budzi nawet kompozycja posiłków, np. kilkakrotnie na śniadanie proponuje się jedynie kubek kawy (jeśli można mówić o kompozycji w tym przypadku:). Trzeba pamiętać, że u wielu osób takie "śniadanie" może wywołać bóle z powodu podrażnienia ścian żołądka.
Podczas stosowania wiele osób odczuwa nieprzyjemne dolegliwości, jak uczucie rozbicia, bóle głowy, nudności, omdlenia i oczywiście głód.
Dieta kopenhaska jest niedoborowa w większość składników niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania.
Nie bez przyczyny jadłospis ułożono na 13 dni z zastrzeżeniem, że ponownie kurację można powtórzyć dopiero za dwa lata.
Udowodniono, że prawidłowo odżywiony organizm posiada rezerwy właśnie na 13 dni. Niestety po zastosowaniu niedoborowej diety zostaną one znacznie uszczuplone.Zaznaczam, że u osób, które miały z jakiegoś powodu zmniejszony zapas składników mineralnych czy witamin, np. niewłaściwe odżywianie, stres, choroba, do ich wyczerpania dojdzie znacznie szybciej.
Na pewno wiele osób ceni tę dietę za szybkie efekty.
Jednak należy wziąć pod uwagę też minusy:
- niedobory witamin i składników mineralnych, a co za tym idzie ich skutki (wypadanie włosów, łamliwość paznokci - te objawy najłatwiej zauważyć)
-obniżona przemiana materii i efekt jojo
-rozdrażnienie i przykre dolegliwości podczas stosowania diety
Jestem przeciwna stosowaniu tak restrykcyjnych i czyniących spustoszenie w organizmie diet.
W ciągu 3 tygodni Pana narzeczona może z powodzeniem schudnąć ok. 3 kg w sposób bezpieczny dla jej zdrowia, stosując zrównoważoną niskokaloryczną dietę i aktywność fizyczną.
Pozdrawiam,
Anna Szczygłowska, dietetyk
Moja znajoma stosowała tą dietę i chwaliła ją tylko do czasu gdy kilogramy wróciły z nadwyżką, nie wspominając jak strasznie wypadały jej włosy i łamały paznokcie. A ten kubek kawy na dzień dobry i nic innego do jedzenia to zabójstwo dla żołądka - wrzody murowane. Więc nie polecam, lepiej niech narzeczona schudnie mniej, niż więcej w tak drastyczny sposób. W końcu zdrowie ma się jedno.
Grzegorz,
poproś dziewczynę, żeby poczytała wypowiedzi na forach na temat tej diety.
Może to ostudzi trochę jej zapał.
Stosowałam kiedyś dietę kopenhaską i trzymałam się wytyczonych wskazówek. Schudłam wtedy aż 7 kg (dziś wiem, ze to niezdrowe), ale po kilku tygodniach waga wróciła, a stopniowo ważyłam coraz więcej - nawet więcej niż na początku.
Rok póżniej, już w maturalnej klasie znowu stosowałam tę dietę i było znacznie gorzej (wiadomo, nauka i w ogóle, a głodna skupić się nie mogłam). Mimo, że znowu ściśle trzymałam się wskazówek, to za drugim razem schudłam tylko 3 kg, które też po pewnym czasie wróciły.
Dlaczego za pierwszym razem dieta działała lepiej , a ja lepiej ją znosiłam?
w poprzednich postach można przeczytać o tym, jak bardzo dieta kopenhaska jest niedoborowa i dlaczego nie należy jej stosować.
Efekt jojo, o którym wspominasz nastąpiła dlatego, ze osłabiony organizm starał się uzupełnić wykorzystane rezerwy i zabezpieczyć się na przyszłość.
Podczas ponownego stosowania diety kopenhaskiej Twoje ciało po prostu broniło się przed jej niekorzystnymi efektami - przemiana materii została zmniejszona, by tym razem organizm stracił jak najmniej zasobów. Stan ten można nazwać tzw. "trybem oszczędnym".
Nie powinnaś stosować restrykcyjnych diet - nie przyniosą efektu.
Pozdrawiam,
Anna Szczygłowska, dietetyk
właśnie zaczynam diete kopenhaska po 3 dzieci przytyłam i nie czuje sie juz atrakcyjnie jezeli ta dieta zda egzamin to jak pużniej dbac o utzymanie wagi bac dalsze jej zbijanie ??
Witam!
Moja narzeczona chce schudnąć przed wyjazdem nad morze około 4-5 kg(mimo że absolutnie nie uważam, że nie ma z czego). Wyjeżdżamy za 3 tygodnie i teraz nagle zaczęłam panikować, że jak nie schudnie to nie pokaże się na plaży. Wymyśliła sobie, że zastosuje jakąś dietę kopenhaską. Podobno szybko się na niej chudnie i z tego co mi mówiła została wymyślona w szpitalu przez lekarzy, więc jest bezpieczna.
Co dietetycy myślą o tej diecie?
Z góry dzięki za odpowiedź
Pozdrawiam
Grzesiek
---------------------
Reklama - czytaj dalej poniżej