Witam serdecznie,chciałabym poprosić o poradę dotyczącą diety. Jestem w kropce, nie wiem, co dalej robić.Mój problem polega na tym, że mimo niskokalorycznej diety i ćwiczeń - w ogóle nie chudnę. Moja waga już jest niska - ważę bowiem 47,6 kg przy 160 cm wzrostu, ale najlepiej wyglądam - i czuję się - przy 45 kg. Próbuję zrzucić te 2,6 kg i ZA NIC nie potrafię... Codziennie wykonuję ćwiczenia na nogi, biegam 7,5 kg/30 minut i bez efektu... Jem poniżej 1000 kcal dziennie, dieta zbilansowana, South Beach. Co zrobić, żeby ruszyć z miejsca? Żeby stracić te kilka kilogramów? Już nie mam na siebie pomysłu, więc zwracam się do profesjonalistów. Mam nadzieję, że będą w stanie mi Państwo pomóc...  Pozdrawiam wszystkich i proszę o pomoc!