Redakcja Ochoroba.pl: W leczeniu ortodontycznym dosyć często wykonuje się zdjęcia rentgenowskie. Z czego to wynika i czy nie jest szkodliwe dla zdrowia?
Lekarz stomatolog, specjalista ortodonta Katarzyna Wiśniewska, klinika Orthos w Warszawie: W ortodoncji wykonujemy standardowo dwa zdjęcia, które są niezbędne aby zaplanować skuteczne i bezpieczne leczenie. Jeśli występują dodatkowe komplikacje jak na przykład zatrzymane zęby, zlecamy badania dodatkowe, które wykonuje się aby ocenić ułożenie takiego zęba czy ewentualne uszkodzenie struktur sąsiednich.
Dodatkowo, w trakcie leczenia wykonuje się kontrolne rtg aby ocenić ułożenie zębów oraz umożliwić sprawdzenie czy nie dochodzi do żadnych patologicznych zmian w obrębie korzeni zębów lub kości.
Gdy leczenie jest zakończone wykonuje się kolejne badanie, w którym sprawdzamy stan zębów, przyzębia, a także ostateczne ustawienie kątów i płaszczyzn wykorzystywanych w ortodoncji. Ma to istotne znaczenie w utrzymaniu efektu i daje wskazówki dla leczenia retencyjnego.
Należy pamiętać, że każdy lekarz musi przestrzegać zasad ochrony radiologicznej, czyli stosowania odpowiednich osłon, kontrolowania parametrów sprzętu jak i wielkości ekspozycji. Warto dodać, że współczesny sprzęt rentgenowski i techniki cyfrowe umożliwiają zminimalizowanie dawki promieniowania. Przy wykonywaniu każdego badania nadrzędną zasadą jest ważenie zysków i strat. Dane, które pozyskujemy z wykonania badania rentgenowskiego, muszą stanowić zysk dla pacjenta, przewyższający potencjalne straty związane z badaniem.
Zdjęcie rentgenowskie z punktu widzenia leczenia ortodontycznego jest ważne przez około 6 miesięcy. Dodatkowo, jeśli w tym czasie pacjent nie wykonywał innych zdjęć, to 6 miesięcy traktuje się jako okres bezpieczny między kolejnymi badaniami.