Dziecko w podróży nie musi się nudzić:) | Ochoroba.pl
18.04.2024 Dziś imieniny Apoloniusza, Bogusławy, Gościsławy

Wiedza użytkowników: porady

Dziecko w podróży nie musi się nudzić:)

avatar
Autor:
Wiek:
44 lat
Miasto:
Warszawa
Płeć:
kobieta
Jestem:
nie związana/y ze służbą zdrowia
image

Streszczenie artykułu, który ostatnio przeczytałam, niektóre rzeczy pominęłam, a resztę macie poniżej:


To czy dziecko będzie grzeczne w podróży w dużej mierze zależy od Ciebie:)
Jeśli będzie się nudzić na pewno poszuka sposobu, by ten przykry stan pokonać. Pomysły nudzącego się malucha nie zawsze są dobre, wiec lepiej sama (lub sam:) zadbaj o to, by do nudy w ogóle nie doszło:)
*pozwól dziecku zabrać mały plecaczek, a w nim kilka skarbów
(oczywiście sprawdź, czy nie zabiera przedmiotów zbyt ciężkich)
*możesz zabrać:
-książeczkę z dużym wyraźnym drukiem, by nie tylko czytała mama, ale by dziecko samo mogło czytać (lub bawić się w rozpoznawanie literek, jeśli było młodsze). Najlepiej z dużą ilością ilustracji, bo obrazki służyły dodatkowo do różnych zabaw słownych. Dobrze, jeśli książeczka była rozmiaru A-4, bo wtedy mogła pełnić też rolę sztywnej podkładki pod kartkę do rysowania. Wiadomo - w pociągu czy samochodzie warunki do rysowania nie są zbyt komfortowe.
-zakupioną wcześniej gazetkę dla dzieci z rebusami, labiryntami, zagadkami i innymi logicznymi zadaniami.
-czysty, cienki 16-kartkowy zeszyt (cienki więc lekki, co w tym przypadku nie jest bez znaczenia), w którym dziecko będzie mogło pisać lub dowolnie bazgrolić. Będzie on też służył do różnych zapisów przy wspólnych zabawach (np. liczenie punktacji czy zabawa w węża słownego).
-zestaw zaostrzonych kredek, ołówek, długopis, gumka, temperówka - wszystko w zamykanym piórniku lub mocnym woreczku - żeby się nie pogubiło w czasie podróży.
-parę kartek z bloku formatu A-4 Jeśli któryś z rodziców pracuje w biurze, może przynieść z pracy parę arkuszy, zadrukowanych z jednej strony, a przeznaczonych do wyrzucenia. Druga, nie zadrukowana część spełni doskonale swe zadanie jako kartka do rysowania.
-talia kart "Czarny Piotruś", jakaś łamigłówka do składania czy cokolwiek innego, co jest akurat dostępne w domu i składa się z niewielkiej ilości elementów
UWAGA!
W czasie podróży nie pozwalamy wyciągnąć wszystkich rzeczy naraz:) Dziecko nie będzie wiedziało czego się chwycić, będzie zmieniało co chwilę zajęcia i szybko wszystko mu się znudzi. Dlatego wyciągamy rzeczy pojedynczo.



Na ten temat:


Wiedza użytkowników:

badania (64)
choroby (416)
ćwiczenia (13)
diety (50)
intymnie (61)
leczenie (117)
lekarze (9)
leki (64)
operacje (10)
placówki (10)
porady (409)
prośby (1)
przepisy (58)
urazy (18)
wypadki (32)
zabiegi (36)




Realizacja stronki: openBIT