Ja wnusiowi w ramach urozmaicenia przygotowywałam banana w cieście - choć on to nazywał bananowe frytki;) Są na pewno zdrowsze niż zwykłe, a wnusio naprawdę je uwielbiał.

Przygotowuje się zwykłe ciasto naleśnikowe, banana kroi w słupki (takie jak frytki), do tego ciasta wrzucasz banana, potem wrzucasz na rozgrzaną patelnię delikatnie wysmarowaną tłuszczem. Smażysz na złoty kolor. Możesz polać je syropem malinowym albo konfiturą. 

No to mój ulubiony przepis: Faworki na piwie

Składniki

* 2 czubate szklanki mąki(pojemność.250 gram)
* 5 żółtek
* 1/2 szklanki piwa
* szczypta soli
* cukier puder z wanilią do posypania
* Olej do smażenia

Przesiać mąkę do miseczki,dodać szczyptę soli,piwo i żółtka,zagnieść szybko ciasto, Odstawić na 10 min,żeby odpoczęło. Ciąć paski,każdy pasek przecinać na 3 części,po środku robić małe przecięcia,wywijać faworki. Smażyć na małym ogniu,na dobrze rozgrzanym tłuszczu na jasno złoty kolor Odsączyć na papierowym ręczniku,posypać pudrem z wanilią.
Smacznego.

Dokładnie: jakiś ryż/kasza/makaron pełnoziarnisty + mięsko/ryba grilowane, gotowane + warzywka i masz pyszny, zdrowy obiadek:)

Ewentualnie jak masz mikrofalówkę to możesz brać też jakieś zupy z domu.

I oczywiście sałatki z kurczaczkiem czy rybą - są pyszne i sycące.

Pozdrawiam

Moja pierwsza myśl to: miłorząb. Ale ostatnio przeczytałam badania, które mówią, że on kompletnie nie działa!!!

"Ginkgo ? jest używany w chińskiej medycynie od ponad 5 tys. lat jako lek poprawiający krążenie krwi w mózgu. Dzięki tym właściwościom jest stosowany jako środek opóźniający starzenie, odwracający objawy demencji jak: dezorientacja, utrata pamięci, bóle głowy.

Jednak 6 lat badań prowadzonych na Uniwersytecie w Pittsburgu zdaje się podważać tę tezę. Grupę 3 tys. ochotników w wieku między 72 a 96 rokiem życia poddano eksperymentowi. Wśród osób poddanych badaniom były zarówno osoby zdrowe, jak i z lekkimi zaburzeniami pamięci. Uczestnicy dwa razy dziennie dostawali tabletki miłorzębu lub placebo ? w obydwu grupach nie odnotowano żadnego rezultatu.

Researcherzy zauważyli, że ginkgo nie pomaga w odzyskani zupełnej sprawności umysłowej oraz nie spowalnia stopniowej utraty pamięci, czyli nie ma żadnej różnicy między jego działaniem a działaniem jałowego suplementu."

 Możesz mieć niedobory magnezu i witamin z grupy B - ja bym zaczęła od tego.

Zmieniam swoje nwyki żywieniowe i postanowiłam zrezygnować ze smażenia. Tylko kompletnie nie mam pojęcia co zrobić z mięsem, żeby było smaczne? Wszystko gotować? Przecież to niesmaczne i nudne. Całe zycie jadłam na obiad smażone mięsko i nie wyobrażam sobie co można innego zrobić na obiad...Macie jakieś rady dla mnie?

Pisałam na ten temat wiedzę: może przydadzą ci się te informacje:

http://www.ochoroba.pl/2804-menopauza-objawy-i-leczenie

Najlepiej zrób sobie jogurt sama, w necie masz mnóstwo gotowych przepisów.

Chociażby tu:

http://www.jogurt-domowy.pl/

Pozdrawiam i życzę zdrowia

maarzena

Elu, nie chcę cię martwić, ale w tych wszystkich jogurtach ne znajdziesz bakterii... Mają je tylko na opakowaniu, tak mi powiedział lekarz.

Ja tam robię jogurt sama, bo:

1. mam problemy z jelitami i florą bakteryjną, a zwykłe jogurty mi nie pomagały

2. nie mogę jeść cukru, bo mam cukrzycę, a we wszystkich jogurtach są jakieś ilości cukru

3. uwielbiam gęsty jogurt, ale te sklepowe mają żelatynę i sztuczne zagęszczacze.

Pozdrawiam