Hej, ja też tyję w tym okresie - nie wiem czy Cie to uspokoii. Ale chyba dziś Pań dietetyczek nie ma, bo coś nie odpowiadają.
Zajrzę tu jutro może Ci coś odpowiedzą, i mnie też przy okazji ;)
Witaj Mario,
Powiem Ci, że ja cierpliwie mogę poczekać na odpowiedź nawet kilka dni.
Jestem szczęśliwa, że znalazłam ten portal i mogę uzyskiwać odpowiedzi na moje indywidualnie zadawane pytania - mogę przyrównać to nawet do swojego rodzaju luksusu :)
Pozdrawiam
Limonka
Witam,
wzrost masy ciała podczas zimy można wytłumaczyć kilkoma argumentami.
Po pierwsze, w okresie jesienno zimowym, gdy obniża się temperatura, nie mamy ochoty na długie spacery, czy też częstsze wychodzenie z domu, nie wspominając o celowym wysiłku fizycznym. Czujemy się znużeni i zmęczeni więc spadek aktywności fizycznej przyczynia się do przybycia kilku kilogramów.
Dodatkowo w okresie gdy na dworzu robi się chłodno, częściej sięgamy po posiłki składające sie z węglowodanów, zwłaszcza prostych. Np. ciepła herbatka z cukrem i cytryną:) Jak wiadomo są to składniki odżywcze, które bardzo szybko się wchłaniają, nadmiar węglowodanó w diecie, zwłaszcza prostych, moze być też przyczyną gromadzenia się zapasów w naszym organizmie.
Rozpatrując przybranie na wadze można jeszce wytłumaczyć p oprostu zimnem, organizm wydatkuje więcej energii na ogrzanie organizmu, dlatego też gormadzi sobie zapas dodatkowej energii, by nas ogrzać w mroźne dni:)
Wzrost masy ciała w ziemie i jej spadek w okresie wiosennym jeśli ogranicza sie do rozsądnych ilości i te kilka kilogramów nie są na granicy "norm otyłości" nie powiiny spędzać nam spokojnego snu z powiek.
Oczywiście zachęcam także w zimie do korzystania z innych rodzajów aktywności fizycznej jak narty, łyżwy czy basen:)
Pozdrawiam, i życzę powodzenia:)
Dodatkowe kilogramy w zimie - skąd ja to znam:)
W moim przypadku to efekt niewzmożonej ochoty na słodycze i ciasteczka, zwłaszcza w porze popołudniowej, gdy odpoczywam po pracy:)
Dlatego wg mnie rozwiązanie jest jedno: zaczyna się zima: marsz na siłownię :) nie można sobie popuszczać tylko dlatego, że jest zima. Takie wałeczki u Pań to nic ładnego.U facetów wystający brzuszek też nie za ładnie wygląda. Poza tym trening na siłowni daje mnóstwo energii i od razu humor się poprawia:) Także polecam
Pozdrawiam
Daniel
Ja przytyłam już 2 kg, a że jestem niska to nawet te 2 kg widać:( nie wiem czemu, niby mało jem, trochę spaceruję, a brzuszek i tak urósł:(
"Witaj Mario,
Powiem Ci, że ja cierpliwie mogę poczekać na odpowiedź nawet kilka dni.
Jestem szczęśliwa, że znalazłam ten portal i mogę uzyskiwać
odpowiedzi na moje indywidualnie zadawane pytania - mogę przyrównać to
nawet do swojego rodzaju luksusu :)
Pozdrawiam
Limonka"
Aleeeeż witaj Limonko :) No ja się mogę tylko pod tym podpisać :) Aczkolwiek czekam, aż administrator zrobi jakieś powiadomienia e-mail z tych grup tematycznych, bo nigdy nie wiem, jak nie sprawdzam, czy coś się dzieje w moim temacie czy nie :)
Ekhm, mam nadzieję, że to przeczyta :) W sumie to taki trochę postulat :) Ktoś się pod tym podpiszę ?
no tak, każdy w zimę troszkę tyje.. ja zamiast biegać w okresie gdy robi się zimno chodzę na siłownie albo basen:)
Witam,
Zarówno mnie, jak i wiele moich koleżanek nurtuje pewne pytanie.
Otóż, w okresie jesienno- zimowym każdej z nas przybywa kilka kilogramów - około 2 - 3 (spodnie się robią mocno obcisłe).
Jeszcze zrozumiałabym, gdyby ta sytuacja dotyczyła tylko na przykład jednej z nas, ale obojętnie czy któraś jest szczuplejsza, czy przy tuszy, kilogramy się kumulują.
Zauważyłam, że jak jest zimno mam większą ochotę na ciepłe potrawy. Hmmm... może są one bardziej kaloryczne (ale na inne przekąski słone, czy słodkie mam zmniejszoną ochotę :))
Następnie przychodzi wiosna i powoli tracimy tą nadwyżkę tłuszczu.
Zdaję sobie sprawę, że wiosną chodzi się na spacery i więcej przebywa na powietrzu.
Ale nurtuje mnie pytanie, czy taka sytuacja nie odbiega od normy.
A może powinnyśmy się bardzo pilnować, żeby mniej jeść albo jeszcze więcej ćwiczyć, nie dopuszczając do takiej sytuacji?
Jaka jest prawda?
Życzę przyjemnego dnia
Limonka
---------------------
Reklama - czytaj dalej poniżej