uważam, że przy jedzeniu lodów, temperatura ciała nie spada aż tak, żeby organizm musiał z tym walczyć. BZDURA
Witam,
myślę, że najłatwiej powiedzieć: wszystko zależy od ilości.
Dwie kulki lodów, czyli ok. 120g dostarczą nam 120 - 200 kcal, w zależności od tego, czy będą to sorbety (mają najmniej kalorii) czy lody śmietankowe z dodatkiem bakalii (zawierają więcej kalorii).
Wielbicieli lodów na pewno ucieszy fakt, iż wspomniana wcześniej porcja dostarcza 130- 180 mg wapnia. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby połączyć przyjemne z pożytecznym i jadać lody na deser. Obecnie asortyment lodów jest naprawdę szeroki, tak więc osoby dbające o linię nie będą miały problemu ze znalezieniem lodowych przysmaków o obniżonej zawartości tłuszczu, a lody bez cukru na pewno ucieszą cukrzyków.
Proces utrzymania stałej temperatury ciała rzeczywiście wymaga od organizmu dodatkowego nakładu energii. Myślę, że miała Pani jednak na myśli zjawisko termogenezy poposiłkowej, czyli wzrostu wytwarzania ciepła przez organizm po spożyciu pokarmu. Większe wytwarzanie ciepła wymaga od nas poświęcenia kolejnej dawki energii - czyli spalamy kalorie. Niestety niemożliwe jest wykorzystanie w ten sposób całej puli energii jakiej dostarcza dany posiłek.
Pozdrawiam,
Anna Szczygłowska, dietetyk
Madeleine chodziło chyba o to, że jedząc lody spada nam temperatura ciała i żeby podgonić do 36,6 organizm musi się wysilić żeby się ogrzać. Nie przesadzajmy od jedzenia lodów temperatura aż tak nie spada.
Witam,
rzeczywiście utrzymanie temperatury ciała po zjedzeniu lodów nie wymaga aż takiego nakładu energetycznego, żeby dostarczone przez nie kalorie zostały wykorzystane wyłącznie na ten cel.
Pozdrawiam,
Anna Szczygłowska, dietetyk
i o to mi chodziło! ja jak jem kebaba to chodzę żeby się nie wchłonął.
Ja przepadam za lodami, w szczególności z dodatkiem owoców. Słyszałam gdzieś, że dojrzałe banany mają więcej cukru niż te niedojrzałe, czy to prawda? Jeżeli chodzi o te triki z zimnem, to czytałam, ze picie zimnej wody odchudza. Krysia70
Mądra pani w telewizji mówiła, że lody chłodzą przełyk i żołądek, a nasz organizm musi przywrócić ich odpowiednią temperaturę i na to właśnie zużywa energię. Poza tym prawie kazała jeść lody codziennie zamiast jednego posiłku, na przykład podwieczorku. Tylko mówiła, żeby dodatki sobie darować. Albo kulka pysznych lodów, albo banan Droga Krysiu70. Wspomniała też, jak Pani Dietetyk, o tym, że zawierają dużo wapnia i dlatego są wspaniałe. Lubie lody i już.
Witam,
to prawda, że dojrzałe banany mają więcej cukru niż niedojrzałe. Dzieje się tak na skutek przemian chemicznych, które zachodzą w owocach przez cały czas, także po ich zerwaniu.
Wskazówka dla osób walczących z nadmierną masą ciała - więcej cukru w dojrzałych bananach to także więcej kalorii.
Jak już wcześniej pisałam chłodne posiłki i napoje w niewielkim stopniu zwiększają nasze zapotrzebowanie energetyczne, a trików odchudzających jest bardzo wiele :)
Pozdrawiam,
Anna Szczygłowska, dietetyk
Banany są tuczące. Lepiej zjeść arbuza - najesz się i się napijesz.
moim zdaniem to o tych lodach, że w ogóle nie tuczą to propaganda producentów. Ale ponoć to prawda, że mniej tuczą niż inne słodycze, więc z dwojga złego... Zgadzam się więc z Anną...
Uwielbiam lody i mogłabym je jeść kulkami:) Oglądałam ostatnio program, z którego dowiedziałam się, że to nieprawda, że lody tuczą, ponieważ jedzenie zimnych lodów zmusza nasz organizm do wysiłku, polegającego na przywróceniu odpowiedniej temperatury ciała. Co o tym myślicie? można jeść lody bez wyrzutów sumienia?
---------------------
Reklama - czytaj dalej poniżej